Jak zobaczyłam Natalie Portman z zieloną sadzonką kasztanowca pod pachą------zobaczyłam Melanię z paprotką podarowaną jej przez Leona .........
genialne !!!!!!:))
******************************************************************************** ********
Jak to się mogło stać że dopiero dzisiaj zobaczyłam ten film?,...
Może dlatego, że rzadko oglądam filmy, o których ludzie piszą, że są "ciepłe", a ten mi się sam w autoodtwarzaniu na youtube uruchomił:)
Schematem czuć na kilometr. Oczywiście skrzywdzona przez los i opuszczona
przez wszystkich ciężarna 17-stka trafia na prowincje gdzie odnajduje
spokój i przyjaciół wśród równie wykolejonych życiowo ludzi. Resztę,
łącznie z banalnym happy endem średnio rozgarniety widz powinien sobie
dopowiedziec bez...
Średniak , nie wiem co w nim takie zachwycajacego czytajac inne komentarze. NIc odkrywczego tak jak z fabula jak i scenariuszem. W film praktycznie nic sie nie dzieje , poprostu film pokazuje zycie dziewczyny , ktora urodzila dziecko w hipermarkiecie i nie wiadomo skad rycerz odebral jej porod , to troche przesada....
więcejDobrze się go oglądało, jednak potem, gdy ona już urodziła to dziecko trochę przynudzał. Ale ocena 7 się należy oczywiście ; D
Nie oglądałem pierwszych 10 minut i nie wiem skąd to fatum liczby 5 w jej życiu. Było to jakoś wytłumaczone?
Czy wy widzieliście w tym filmie Umę Thurman? Bo w obsadzie pisze że ona tam gra. Ja jej nie widziałam... no chyba że przeoczyłam ten moment ;)
Natalie Portman cudowna jk zwsze ale dzięki temu filmowi moja słabosc do Ashley Judd wzrosla jeszcze bardziej
bralbym ją nawet z 10 dzieci
Ogółem nie lubię filmów tego typu, ale ten wyjątkowo mi się NAWET spodobał. Jest taki sympatyczny, przyjemny...warto obejrzec w niedzielne popołudnie z rodzinką :))
ten film. Lubię aktorki, które w nim wystąpiły (podobała mi się tutaj zwłaszcza Judd i demoniczna Channing, którą pamiętam przede wszystkim z "Totalnej magii"). Podoba mi się, urodzonej pesymistce, optymizm emanujący z tego obrazu.