Sympatyczny, choc bez rewelacji. Widzac w obsadzie Portman spodziewalem sie duzo wiecej, a poza tym zdecydowanie jest to bardziej dramat niz komedia.
również sie z tym zgadzam, to bardziej dramat niz komedia, ale to plus akurat w tego rodzaju produkcjach. Sprawnie i zgrabnie opowiedziana słodko-gorzka historia.
Pojęcie komedii i gatunku to jakaś abstrakcja chyba już. "Horror, komedia, dramat, kostiumowy, sci-fi, akcja", "dramat, przyrodniczy, biograficzny, dokumentalny, komedia". Błagam!!! Czy już wszystko musi być wszystkim i niczym? ;O Pojęcie KOMEDII ROMANTYCZNEJ też dla mnie nie jasne...przecież w 70 % takich filmów nie ma się z czego śmiać. Ten komedia nie był ! Wg. mnie film średni, ale mimo to zostaje w pamięci...jeszcze nie wiem czemu :D Dlatego 7 a nie 6 ode mnie, bo atmosfera filmu utrzymuje się dłużej niż 5 min po.