skąd* tuku. jest w czołówce najlepszych aktorów dzięki swojej doskonałej grze. osobiście nie zwracam często uwagi na nazwiska lub umiejętności aktorskie bo 90% są przeciętne, jednak ona jest na prawdę dobra i się wyróżnia z tłumu statystów.

Społeczność filmwebowa coraz bardziej mnie rozśmiesza. Już w "Leonie.." pokazała, że jest wyśmienitą aktorką. Całkowicie zasłużenie została wynagrodzona za rolę w "Czarnym Łabędziu". A pisanie, że ona nie jest ładna to już szczyt wszystkiego ;/

Ale czy w jakimś filmie z poza tych dwóch pokazał się z dobrej strony? Bo wg mnie tylko w tych filmach zagrała świetnie dlatego że nie musiała grać, była po prostu sobą.
A co powiesz o jej występie w Gwiezdnych wojnach?

Gwiezdnych wojnach faktycznie była trochę sztywna, ale chyba taki był zamysł (chodzi o tą w brzydszym wcieleniu). Nie ma aktora, któremu wyjdzie każda rola. Moim zdaniem, jej nie pasują takie postaci jak ta w GW. Jeśli chodzi o filmy, w których również zagrała świetnie, to jest przecież jeszcze V jak Vendetta Wachowskich, czy nawet Gorączka, mimo tego, że w filmie Manna jej postać pojawia się tylko kilkakrotnie.

:-)

każdy ma prawo do wlasnego zdania Mnie tam nie bierze żydowski typ urody,więc uważam ja za brzydka ,a ty,skoro gustujesz w żydóweczkach,to sie nia zachwycaj:P A oscary nigdy nie byly przyznawane sprawiedliwie

Bo NIE JEST ŁADNA, jest taka średnia. A grać nie potrafi.

zazdrościsz, że jest śliczną, utalentowaną aktorką?

Chyba tak bo wszędzie to wypisuje.

Czego zazdrościć? Sama nie zamierzam być aktorką, więc nie mam nic do zazdroszczenia.

W leonie bardzo dobrze zagrała, ale poza tym? Co ja tam widziałem, thor, bardzo słabiutko, vendetta, też szału nie zrobiła. Widziałem też kawałem gwiezdnych wojen, tam też jakoś specjalnie nie szalała.
W top 100 może sobie siedzieć, ale 3 miejsce to chyba lekka przesada.

Oceniasz filmy, nie aktorkę, prawda?:D być może na razie faktycznie nie zasługuje na 3 miejsce, ale jestem pewny, że kiedyś będzie.
@Madridista - ciekawe, że była sobą jako dwie tak różne postaci. W Gwiezdnych Wojnach faktycznie nie popisała się, ale nie bez winy jest scenariusz. Jej rola była po prostu beznadziejnie napisana. A co do pierwszego pytania - tak: Closer, Duchy Goi, Powrót do Garden State, niezła była też w Braciach.
I do autora wątku - "skąd", nie "z kąd" :p

czy zauwazyles ze to samo ludzie pisza o kazdym aktorze/aktorce z TOP100? po prostu kazdy ma jakis tam swoj charakterystyczny styl i osobowosc, wiec jak sie komus jakis aktor/aktorka akurat nie podoba to zaraz slychac ze 'wszedzie gra tak samo' ... a inni nie graja tak samo bo JA ich lubie

Może to miejsce wynika z tego, że ma mniej wpadek niż lepsze aktorki?? A w filmach, które podałeś ma grać kogoś o podobnych emocjach, zimnego i wyrafinowanego, po za tym w Czarnym Łabędziu pokazuje również wiele innych emocji, nie można powiedzieć, że gra tak samo. Zobacz inne filmy z jej udziałem ;)

Zgodzę się z tym, że gra podobnie. Zgodzę się jednak także z tym, iż niektórzy aktorzy mają specyficzny styl, który sprawia, iż ich role mogą wydawać się dosyć podobne. Tak czy siak, Portman jest moim zdaniem za młoda, aby być tak wysoko, w zbyt małej ilości filmów zagrała i zbyt mało jeszcze pokazała. A to co pokazała, mnie też nie przekonuje na tyle, by umieszczać ją w top10.

moje zdanie jest takie, że Natalie Portman jest dobrą aktorką. Ostatnio oglądam z nią wiele filmów i nie mogę wyjsc z podziwu dla jej talentu aktorskiego. Nie wydaje mi się, aby wszędzie grała tak samo. Nie wiem co kolega autor postu widział za filmy z nią oprócz tych, które wymienił? Może Thor'a? Nie oceniałabym zbytnio aktorów przez pryzmat tego właśnie filmu, który jest kiepski a aktorzy nie mają wielkiego pola do popisu. Natalie wciela się w każdą rolę całą sobą, potrafi wzbudzic sympatię (niech będzie Leon zawodowiec czy tez Brothers) lub wręcz odwrotnie, sprawic że nie możemy ścierpiec postaci, w którą się wciela (Anna Boleyn w "kochanice króla"!)
Potrafi zaskakiwac -tu szczególnie trzeba podkreślic jej rolę w "Duchach Goi", czy tez w "V for Vendetta"....
nie wiem dlaczego, ale ciągle porównuję Natalie z Keirą Nightly- może dlatego, że dawniej z racji podobieństwa urody tych dwóch pań myliłam je- możecie się ze mną nie zgodzic, albo okrzyczec za bezsensowne porównywanie, ale Keira przy Natalii to -jak to już ktos na filmwebie pwoiedział- taka kłoda drewna, chudzielec, który wszędzie gra tak samo.
Z resztą...każdy ma swoje subiektywne odczucia :)

Bo to słaba aktorka, a wszyscy oceniają ją względem urody, ja zresztą też.

Moim zdaniem jest średnia. Tylko w Czarnym łabędziu zagrała bardzo dobrze, a tak to zazwyczaj gra tak samo.

Ta,jest przecietna aktorka,powinna byc daleko poza pierwsza 100,jak dla mnie.Nie powinno jej byc az ta wysoko nawet gdyby to byl ranking na najladniejsza aktorke ,bo jest wiele ladniejszych od niej

W pełni się zgadzam, co do rankingu na najlepszą aktorkę. Nie zasługuje na 3. miejsce.

bo to kiepska aktorka a dla tego gra bo jest żydówką izraelską to powinno rozwiać twoje wątpliwości

wszystko można tłumaczyć tym, że Żydzi zawładnęli Ameryką, ale ja stanę jednak w obronie Portman. To utalentowana kobieta, bardzo inteligentna doskonale dobierające role. Ci, którzy uważają, że dobrze zagrała tylko w dwóch filmach (Leon i Czarny łabędź) zapewne nie widzieli zwyczajnie całej reszty. Pozwólcie, że wam wymienię inne znakomite role, w filmach raczej mało znanych (sam wdziałem wszystkie z wyjątkiem jednego):
- "Wszędzie byle nie tu", "Bliżej" (tu to jest zwyczajnie genialna), "Miłość i inne komplikacje", "Duchy Goi", "Hesher", "Wzgórze nadziei", "Kochanice króla" czy "Free zone". Radzę zwyczajnie zagłębić się w jej filmografię, a nie oceniać po super produkcjach jak "Thor" czy "Gwiezdne wojny".
Pozdrawiam

żyd w środku zdania pisze się mała literą to nie planeta, hollywood jest zawładnięte przez żydów i nie ma co się sprzeczać tak samo tak samo jak z tym, że nie dość, że jest miernotą aktorską to tym bardziej nic z geniusza w sobie nie posiada. Oglądam z nią filmy i to nie ze względu na nią i ona w tych filmach jest jak deska wbita w beton.
A ja radzę zagłębić się w prawdziwe aktorstwo i później oceniać.

mamusia nie nauczyła cię, że antysemityzm jest be?

dopóki* antysemito ;)

to teraz wróć o 4 i 6 postów w górę i czytaj ze zrozumieniem polonofobie

No właśnie ostatnio zaczęła kiepsko dobierać role: Your highness, Thor, Sex story..

A wcześniej grała w samych arcydziełach.

małe dzieciaczki jej dodają tak wysoką note...jaka ona jest ładna jest przecietna pod wzgledem aktorskim i za piekna to ona nie jest ...ostatni pokazała w Thorze jak potrafi świetnie grać...

O widzę fan Realu Madryt - ja też od 12 lat ale CR nienawidzę najbardziej na świecie. Benzema rządzi, i Raul gdyby grał jeszcze u nas;d

A wracając do tematu to Natalie jest w top3 dlatego, że jest lepsza od innych aktorek. A wiesz w czym? W tym, że nie dość że ma pojęcie o grze to jest piękna i seksowna - i tu ma przewagę nad starszymi kobietami które może i lepiej grają od Natalie, ale już takiej dupeczki nie mają;d

Czyli Natalie to optymalne połączenie talentu i urody co się rzadko zdarza wśród młodych aktorek. Z młodego pokolenia (tak do 40 lat) jest chyba najlepszą aktorką stąd top3;)

Prawda jest taka, że 99% aktorek w 95% filmów to tylko tło w filmach dla aktorów i ich losów. Jeszcze żadna kobieta (pod względem aktorstwa nie atrakcyjności bo jestem w 100% hetero) w żadnym filmie nie przykuła mojej uwagi bardziej niż aktor. No może Meryl Streep w "Dom Dusz" ale to jedynie zrównała się z Ironsem, a tak to nie pamiętam. Pewnie w Czarnym Łabędziu Natalie też by błyszczała ale tam gra główną rolę, i nie ma chyba konkurenta płci męskiej więc spokojnie można zaobserwować grę aktorską - gdybam bo nie oglądałem.

Ale prawda jest taka, że jaka aktorka by nie była, nieważne w jakim filmie, to przy Pacino, Bradzie Picie, De Niro czy innym "wielkim" byłaby jedynie dodatkiem, i zostałaby stłamszona.

A stąd że jest bardzo dobrą aktorką co nie tylko ja widzę :)

Istnieje mnóstwo bardziej utalentowanych aktorek, ona (przynajmniej moim zdaniem) kompletnie nie potrafi grać. A co do urody też nic specjalnego, ogólnie nie rozumiem tego "fenomenu"

Polecam zobaczyć Garden State

W tych "Gwiezdnych wojnach" to rzeczywiście dennie zagrała.
Ale w "Leonie Zawodowcu" czy w "Duchach goi" grała genialnie

W końcu ktoś myśli tak samo jak ja!
Natalie nie jest słaba ale nie jest też na tyle dobra,aby zajmować tak wysokie miejsce w rankingu. Gra podobnie, nie widać tego wczucia się w rolę podczas oglądania filmów, w których gra (oprócz wspomnianego wyżej Leona i Ducha Goi).

Mi tam Natalie nie podobała się w Thorze, i Gwiezdnych wojnach, a jeśli chodzi o inne filmy które z nią oglądałem, to grała super :)
Ja widziałem z nią nowsze filmy, np. Sex Story - i była dość przekonywująca, chociaż za filmami tego typu nie przepadam.
Widziałem ją tez np. w komedii 'Wasza wysokość', gdzie grała Łuczniczkę, no i tam jej gra, jak i postać spodobały mi się straszliwie, wypadła chyba nawet najlepiej z całej obsady :)
A od kiedy obejrzałem czarnego łabędzia - stała się jedną z moich ulubionych aktorek :)

Myślę, że to taki defekt samej Natalie - po prostu nie umie grać w hitach nastawionych na kasę, jak Thor czy Gwiezdne wojny :)

Nie wiem co ma do tego fakt czy film jest nastawiony na kasę czy nie :) Film to film - zawsze jest takim samym wyzwaniem dla aktora.
Nie mogę powiedzieć,że Natalie jest złą aktorką ale nie ma w sobie tego czegoś, co by mnie do niej przekonało. Jest dla mnie taka trochę..sztuczna chociaż sama nie wiem czemu. Podobnie mam z Marion Cotillard. U nich po prostu nie widzę duszy włożonej w wykreowanej postaci :)

Aktorką jest średnią i urodą też nie powala. W dodatku jest strasznie mdła i nijaka. Dużo lepsza jest Helena Bonham Carter, która dobrze gra a przede wszystkim ma własny styl. Portman to zadufana w sobie snobka i wege-fanatyczka.

Skąd wiesz, że jest zadufaną w sobie snobką?

Racja Portman jest przereklamowana. Jedyna jej dobra rola to w Leonie zawodowcu. Nie wiem jakim cudem dostała oscara za łabędzia. Tam wrażenie robił bardziej cały film i jego oprawa niż jej gra aktorska.